Co oznacza Jezusowe „effatha - otwórz się” w praktyce?
Ks. Paweł Rytel-Andrianik
Mamy dwoje uszu i jedne usta. Powinniśmy więc dwa razy więcej słuchać niż mówić – stwierdzają duchowi przewodnicy. W niedzielnej Ewangelii Jezus uzdrawia człowieka, który miał poważne problemy ze słuchaniem i mówieniem.
1. Keywords
Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.
W oryginale greckim Ewangelii jest napisane, że przyprowadzono Jezusowi człowieka „mówiącego z trudem” (mogilalos). Możemy poczuć się, że ta Ewangelia jest również o nas, który mamy problemy z mówieniem.
Effatha to znaczy: Otwórz się!
Jezus skierował te słowa nie tylko do uszu i ust, ale do całego człowieka. Otwórz się na słuchanie Słowa Boga, które jest m.in. w Piśmie Świętym. Wiara rodzi się ze słuchania – mówi św. Paweł. Najważniejszy z Apostołów, zanim został Papieżem, czyli Piotrem – Opoką, to nazywał się Szymon. To imię pochodzi od czasownika Shema – słuchać.
Chrześcijan jednak to nie tylko człowiek, który słucha, ale to także ten, kto ma odwagę wyznawać swoją wiarę, mówić o Bogu. Święty Jan Paweł II podkreślał, że wiara umacnia się, gdy jest przekazywana innym.
2. Dziś
Jesus mówi do każdego z nas: Effatha! Otwórz uszy na słuchanie Słowa Bożego. Warto więc sobie zadać pytanie z jaką uwagą słucham czytań z Biblii w kościele. Co z nich pamiętam? Co Pan Bóg do mnie mówi przez swoje słowo na dany tydzień czy dany dzień.
Wiele osób korzysta z aplikacji w telefonie, aby przeczytać jakie są czytania na Mszy świętej danego dnia. Jeśli ktoś nie ma takiej aplikacji, to warto ją mieć w telefonie, bo to jest konkretny wyraz naszego otwarcia się na Słowo Boże.