Rozważanie do liturgii z dnia 2023-02-19

Zasadniczo szukamy winy w drugim, sami starając się pomniejszyć swoją…

Włodzimierz Zatorski OSB

Przeczytaj Ewangelię z dnia 2023-02-19

Kpł 19,1–2.17–18; 1 Kor 3,16–23; Mt 5,38–48

Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (Mt 5,44).

Piękna idea! W życiu jednak bardzo trudna do urzeczywistnienia. Dlaczego tak trudna?!

Warto sobie uświadomić, jak podchodzimy do pojawiających się konfliktów. Zasadniczo szukamy winy w drugim, sami starając się pomniejszyć swoją. Jeżeli nie w bezpośrednim dialogu czy wobec innych osób, to wewnętrznie staramy się usprawiedliwić, przedstawić swoje racje, powody zaistniałej sytuacji… Oburzamy się: Jak on mógł coś takiego zrobić?! Dowcipni w takiej sytuacji odpowiadają: Jeśli zrobił, to znaczy, że mógł! Istotny jest jednak sam sposób przeżywania sytuacji. Jeżeli się tłumaczymy, to znaczy, że stoimy przed jakimś trybunałem i staramy się usprawiedliwić przed nim. Szukamy racji według ocen i norm. Na to wszystko nakłada się nasza subiektywność, w której inaczej oceniamy postępowanie innych, a inaczej nasze. Gdybyśmy potrafili obiektywnie spojrzeć, pewnie wiele z konfliktów przestałoby istnieć. Niemniej fałszywa jest sama sytuacja, w jakiej staramy się sprawę rozwiązać. Fałsz ten wynika przynajmniej z dwóch powodów:

Po pierwsze odrywamy siebie i tę sytuację od reszty naszych spraw i relacji. Jeżeli nawet ktoś zawinił przeciwko nam i z naszej strony nie ma w tej sprawie żadnej winy, to przecież nieraz sami byliśmy winni w innych sytuacjach i w związku z tym nie jesteśmy lepsi od innych. Czy zatem mamy prawo oburzać się i „mieć słuszne pretensje do nich”? Jeżeli sami grzeszymy, czy mamy moralne prawo potępiać i odrzucać innych, którzy zgrzeszyli wobec nas? Kiedy do Pana Jezusa przyprowadzono kobietę pochwyconą na cudzołóstwie i pytano, co poleca z nią zrobić wobec nakazu Prawa ukamienowania, usłyszeli w odpowiedzi: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień (J 8,7). W tej sytuacji nikt taki się nie znalazł. Potępienie i złość wobec grzechu innych są możliwe jedynie wówczas, gdy zapominamy o własnych grzechach.

Nie oznacza to jednak, że mamy tolerować czyjeś grzechy. W dzisiejszym pierwszym czytaniu Mojżesz wyraźnie mówi o konieczności napomnienia braterskiego:

Będziesz upominał bliźniego, aby nie zaciągnąć winy z jego powodu (Kpł 19,17).

Jednocześnie jednak dodaje:

Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata [...] Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz kochał bliźniego jak siebie samego (Kpł 19,17n).

Ponadto z refleksji nad naszą grzesznością wynika prawda o naszym podobieństwie. Istnieje wspólnota w słabości. Każdy z nas musi sobie powiedzieć, że nie jest lepszy od drugiego. Jeżeli w konkretnej sytuacji nie ja grzeszę, ale ktoś inny, to jednak ja także mam swoje grzechy i podobnie jak on potrzebuję przebaczenia i odpuszczenia grzechu. Często grzech innych daje nam okazję do uświadomienia sobie naszej własnej nieprawości. Podobnie jak oni potrzebują przebaczenia, tak i my go potrzebujemy. Zło, jeżeli na nie spojrzymy uczciwie, jest naszą wspólną sprawą. I ty, i ja zgrzeszyliśmy i jesteśmy pozbawieni chwały Bożej (zob. Rz 3,23). Wspólnie potrzebujemy przebaczenia od Boga. Naszą prawdziwą nadzieją jest miłosierdzie Boga.

Jednocześnie grzech przypomina nam o utracie czegoś, co jest najcenniejsze w naszym życiu: o Bożej świętości. Nie mamy niczego cenniejszego w naszym życiu: Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? (1 Kor 3,16). Podobnie jednak jak w przypadku zdrowia, które od strony naturalnej jest czymś najcenniejszym dla nas, często zaczynamy je cenić dopiero, gdy je tracimy, tak i grzech uświadamia nam wartość świętości, czyli przynależności do Boga, gdy zdajemy sobie sprawę z jej utraty. Święty Paweł w Liście do Koryntian przypomina o tym najcenniejszym darze, którego nie możemy tracić ze względu na jakiekolwiek wartości ziemskie, nawet jeżeli są one związane z religią: czy to świat, czy życie, czy śmierć, czy to rzeczy teraźniejsze, czy przyszłe; wszystko jest wasze, wy zaś Chrystusa, a Chrystus Boga (1 Kor 3,22n). Ta perspektywa jest niesamowita i przerasta wszelkie nasze wyobrażenia. Stale jej jednak nie rozumiemy i brak nam pełnego zawierzenia. Gdybyśmy ją autentycznie przyjęli, nie nosilibyśmy w życiu żadnych urazów ani złości na kogokolwiek, bo wina drugiego względem nas jest w tej perspektywie niczym.

Fragment książki o. Włodzimierza Zatorskiego OSB z serii "Rozważania liturgiczne na każdy dzień"

Pomóż w rozwoju serwisu

Aby nasz serwis mógł się rozwijać i trwać potrzebujemy regularnego wsparcia finansowego. Nie publikujemy komercyjnych reklam, jedynym źródłem finansowania jest Państwa wsparcie.
Zostań naszym patronem i ofiaruj nam wsparcie finansowe.

Dokonaj wpłaty

W NOWYM NUMERZE Niedziela. MAGAZYN

Zdumiewający Jezus z Faustynowych objawień
Chyba mamy dziś modę na co najmniej dwa religijne tematy. Są nimi objawienia i koniec świata. Być może wcale nie jest to jednak moda, ale… znak czasu.

Zobacz Zamów e-wydanie

Księgarnia Niedziela

Nowenna i litania do św. Józefa
Zbiór modlitw zebranych w książeczce przeznaczony jest dla każdego, kto pragnie za wstawiennictwem świętego Józefa zanosić do Boga swe prośby. Święty Józef z Nazaretu, mąż Maryi i opiekun Jezusa. Uchodzi za wzór wiary, czystej miłości, męstwa i ojcostwa. Tradycja podkreśla także jego sprawiedliwość, skromność oraz milczenie.

Zobacz

Liturgia na Twojej stronie WWW

Masz własną stronę i chcesz umieścić na niej liturgię dnia? Skorzystaj z naszej propozycji. Oferujemy wstawki z tekstami liturgii, które w bardzo prosty sposób dostosujesz do szaty graficznej na swojej witrynie.

Zobacz

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję